Social Icons

17 grudnia 2013

Moje ulubione płytki cz.1

Siemano.

Jako że większość z nas tutaj lubi rap chciałbym podzielić się z Wami moimi 3 ulubionymi płytami. A więc zaczynajmy:

1.Wiz Khalifa - „Rolling Papers“

Jest album mojego ulubionego rapera, jest przesiąknięty mega pozytywnymi kawałkami jak i niepowtarzalnym klimatem. Album ten jest trzecim studyjnym albumem owego artysty, został promowany singlem „Black & Yellow“ który zdobył ogromną popularność na całym świecie i zrobił duży hajs ! Co tu dużo gadać płytę polecam każdemu, tym którzy są kumaci w temacie i którzy nie są ! Każdy znajdzie track dla siebie.



2.Hopsin - "Knock Madness“
Również jest to trzeci studyjny album Hopsina wyprodukowany w 100% przez niego samego, jak i teksty, tak i bity po nagrywki zrobił sam w domowym studiu za co należą się ziomalowi duże propsy.  Dla mnie płyta kosa jedna z lepszych w tym roku, gdy ją usłyszałem mógłbym słuchać w kółko bez znudzenia ! Polecam sprawdzić !

„Hop is Back !“


3. 2Chainz - „B.O.A.T.S“
Album ten jest pierwszym studyjnym albumem 2Chainza dzięki czemu pokazał że nawet w jego wieku (36lat) można zrobić swoja pierwsza ( nie licząc mixtapów) studyjną i zajebista płytę. Jednymi z lepszych tracków na płycie mamy takie jak:

-Crack
-I’m Different
-No Lie
-Birthday Song


Na płycie znajdziemy takich gości jak:

-Nicki Maj
-Drake
-Kayne West
-Dolla Boy


Jest to jedna z płytek które warto mieć w swojej kolekcji, szczegółową ocenę pozostawiam Wam gdyż każdemu nie musi przypaść do gustu, ja jednak jestem szczęśliwy że udało mi się zdobyć tą płytę w Polsce i to w dobrej cenie. Bless




Pozdro /@Trippy_Boy
Trippy Zone 4 Life !

Rozkmina cz.2

Siemano.
Mam do podzielenia się z Wami moją kolejną rozkminą.
A więc:


Najbardziej boli mnie to że kultura Hip-Hop idzie coraz to w gorszą stronę. Kiedyś raperzy nagrywali normalnie bez żadnych "wspomagaczy" typu autotune, nosili sie w dużych i szerokich ubraniach, dzięki czemu każdy odróżniał ludzi będących w tej kulturze. A teraz ? Prawie każdy raper popierdala w pedalskich rurkach, mega obcisłych koszulkach czy nawet "kobiecych" ubraniach ja się pytam co to o chuja ma być ? Co się stało z tą starą kulturą ? 2Pac czy Biggie to się pewnie w grobie przewracają. Oczywiście ciągle stare kawałki bujają głową i mają swój zajebisty klimat, ale to już nie te bity co teraz aczkolwiek można powiedzieć że były lepsze klimatyczniejszcze, chociaż teraz bity też rozpierdalają system ale niektórzy raperzy piszczący na nich jakby jaj nie mieli to się kurwa słuchać nie da, rozumiem podrasować trochę niedoskonałości autotunem czy innym tego typu programem no ale kurwa bez przesady.
Osobiscie chcialbym się urodzić się w czasach których rodził się rap...
No ale te czasy już nigdy nie wrócą...
Pamiętajmy o klasykach...

Kilka nutek:





Pozdro @Trippy_Boy
Trippy Zone 4 Life
 
Blogger Templates